podeszła do mnie ta sunia i wyjechała z tekstem - ' co? a ty nie zostajesz na dyskotece szkolnej? ' wkurwiła mnie. - 'sorry złotko, jeśli ty gustujesz w takich wieśniackich potańcówkach, to nie znaczy, że ja też muszę. ' - uśmiechnęłam się i wyszłam z budy. / zamknij.sie
|