Trzymaj sie, pa. Nareście, ile mOżna gadać ? CO tam u Jacka ? Co mÓwił ? CO mÓwił ? W zasadzie nic. SamOchÓd zmienił. Na szybszy ? Nie. na wiekszy. A cO urusł ? ha ha ha. Nie żÓna mu kazała. ZO-żOOO? Orzenił sie a Ty mÓwisz że w zasadzie nic, nic, nic. A Jak mu sie trOjaczki urOdizły tO cO miał zrObić ? Aaaa yyyy. NO. Pieknie czy Oglada nas jakiś lekarz ? Najlepiej kargiolog.
|