Weszłam do centrum handlowego z wielkim przerażeniem. Wszędzie było pełno ludzi biegających, krzyczących coś, noszących ogromne toboły zakupów. Świąteczne zakupy. Nie lubiłam tego. Przesadna atmosfera świąt, wymuszona przez media. Postanowiłam szybko wpaść do środka, kupić najpotrzebniejsze rzeczy i wyjść. Gdy tylko odwróciłam głowę w lewo, zobaczyłam Ciebie z inną. W tym momencie poczułam się jakby moje ciało rozpadał się na kawałki. / napisana.
|