przyznaję , nadal Cię cholernie kocham . ale to nie powód bym nadal cierpiała . mam dość ciągłych oczekiwań i tej kurewskiej nadziei . po co to wszystko było ? na pokaz ? a może sprawiało Ci przyjemność ranienie mnie ? ale teraz już koniec . sorry kotku , ale przejrzałam na oczy .
|