jestem beznadziejnie beznadziejna. ale nie będę przepraszać za istnienie.
to przykre gdy ludzie w tobie mają tylko korzyści. ale przez tyle lat się już przyzwyczaiłam, że fałszywych ludzi jest mnóstwo. boli bardziej gdy powiedziało się za dużo po raz kolejny raz i trzeba rozczarować się osobą, ktora na pierwszy rzut oka wydawała się być inna. dziękuję ci...
da się zaakceptować cynizm oraz egoizm? naprawdę przykro mi, że taka jestem. najwidoczniej muszą być też tacy ludzie, którzy nic nie wnoszą dla świata i można ich traktować jak dziwaków, albo co gorsze, jak powietrze.
|