Rozmawiałam dziś z jego dziewczyną , a zarazem moją koleżanką z klasy. Mówiła mi jak to jest z nim szczęśliwa, ale, że dobijają ją ludzie. Uśmiechnęłam się i powiedziałam ; " Życzę wam jak najlepiej .Wiem jaki on potrafi być kochany, ale radzę Ci unikać kłotni. . A ludzmi nie martw się, ważne, że się kochacie. Ignoruj ich. Wiem co czujesz..." Do rozmowy wtrącił się jego kumpel. - Spierdalaj . - powiedziała. - Oo.. Mały lubi takie ostre. M... Ty też taka byłaś . Spojrzałam się i odparłam, - To tylko takie pozory. Tylko on wie jaka naprawdę jestem .. Poszłam. Odwróciłam się i spojrzałam na nią , pomyślałam : '' Niech tylko tego nie spierdoli, będzie gorzko żałować. "/ retrospekcyjna
|