- ' o czym tak myślisz.? ' - zapytałeś patrząc w moje oczy, w których odbijał się księżyc.. uśmiechnęłam się i z odwagą powiedziałam - ' o Harrym.! ' :) - ' Kotek teraz jesteś ze mną na spacerze, za godzinę jak odstawię Cie do Twojego magicznego pokoju, będziesz mogła zająć się Harry'm.! - powiedziałeś z oburzeniem.! :d - ' no dobra . :) ' - odpowiedziałam uśmiechając się. Złapałeś mnie za rękę, tak mocno, moocno i poprowadziłeś w ciemną uliczkę :) | kochajzycie
|