‘Spotkanie z Tobą to jakby pociągnięcie za niewidzialną nić we mnie. Wszystko zaczyna się pruć. Odsłania się rewers, skrywana strona naszej miłości. Cień. Mrok. Wracają słowa, obrazy, fakty. Chciałabym zatrzymać ten proces. Wolałabym, żeby to był sen. Senne koszmary nie są groźne. Po prostu budzę się i żaden potwór już mnie nie goni.’
|