dla siebie. Intrygująca mnie kobieta nie przeprasza, ona ciągnie mnie dalej; jest dosadna, bezpośrednia w swojej subtelności; nigdy nie prosi, zawsze żąda; a kiedy żąda robi to nie tyle z pragnienia czegoś, co z tą bezczelną pewnością kobiety świadomej, że jej to dam. Kobieta intrygująca potrafi codzienność przekształcić w magię i sprofanować wyjątkowość, bo na to właśnie ma ochotę; jest dualistyczna, opluje mnie, bym ją uderzył, a gdy ją uderzę powie - przytul; sprawi, że potraktuję jej ciało jak najsłodszy deser i będę go kosztował godzinami, by w końcu zerżnąć ją jak sukę na jej
|