- Więc czemu nie zadasz jej lubczyku, żeby załatwić sprawę ? - zapytała. - O nie - sprzeciwił się Hauru. - Wykluczone. Zepsułbym całą zabawę. Współczucie Sophie jeszcze bardziej zmalało. - Czy ty w ogóle czasem myślisz o tej biednej dziewczynie ? - warknęła. Hauru dopił mleko i zajrzał do kubka z sentymentalnym uśmiechem. - Myślę o niej przez cały czas. - zapewnił.
|