Kiedy wspominam widzę nas. Siedzimy na stacji odjazdów pociągu. Może to trochę dziwne, ale tak jest. Rozmawiamy. O wszystkim. O mnie, o Tobie, ale nigdy o Nas. Dlaczego? Boimy się uczuć, może siebie nawzajem? Swojego zdania? Nie napomykamy na te drażliwe widocznie tematy.... Uczucia i emocje. Dlaczego się tego tak bardzo boimy?
|