Nie. Nie potne się na Twoich oczach z miłości.Nie skocze z mostu.Nie rzucę się pod pociąg.Nie będę do Ciebie wydzwaniać i prosić,żebyś wócił.Nie powiesze się na żylandorze. Nawet nie wykurwie liścia Twojej nowej dzieczynie.Nie porzebijam Ci opon i nie będę uprzykszała Ci życia.Nigdy, niczego nie zrobię Ci na złość.Nie będę biegała za Tobą i prosiła na klęczkach żebyś wrócił.Nie zrobie tego...Bo naparwdę Cię kocham i naprawde jesteś moim całym światem.I dlatego kochanie poskładam sobie swoje życie w samotności... Pocierpie sobie w ciszy i spokoju.Bo ból wywołany Twoim odejściem ,odbiera mi mowe i posłuszeństwo kończyn.
|