Cel osiągnięty- nareszcie koleżanki zauważyły i na głos powiedziały, że ciągle się śmieję. Nie ma niczego złego w opowiadaniu śmiesznych sytuacji, które się przytrafiły w ostatnim czasie w autobusie albo innych miejscach i wspominaniu najśmieszniejszych chwil na lekcjach. Lubię śmiać się na przerwach robiąc Ci na złość i mimo, że rzadko masz lekcje w sali obok mnie, często możesz przechodzić obok. Pewnie kiedyś przestanie mnie bawić twój przygnębiony stan, kiedy mnie taką będziesz widzieć, ale na razie z tym nie skończę..
|