-Możesz spełnić moje marzenie?
-Jeśli tylko będę mogła, to tak. - odpowiedziała, a on chwycił ją za rękę. - Twoim marzeniem było złapanie mnie za rękę?
-Nie. Chciałem tylko sprawdzić czy do siebie pasują.
-I co pasują?
-Są dla siebie stworzone. - rzekł wesoło po czym oboje ruszyli ku zachodzącemu słońcu.
|