wczoraj podszedł do mnie mężczyzna niepełnosprawny spytał czy możemy porozmawiać ,,normlanemu'' powiedziałabym ,,spieprzaj'' jemu nie potrafiłam... później w sumie nie żałowałam bo rozmowa była ciekawa a w nocy naszła mnie taka myśl , że właściwie czemu tak bardzo odtrącam wszystkich facetów i dlaczego traktuje ich tak stereotypowo przecież każdy z nich jest inny i nie każdy z nich może okazac się dupkiem...
|