wszystko powoli się układa , ale czegoś nadal mi brakuje ... tak , wiem , brakuje mi tych delikatnych dłoni gładzących mnie po twarzy , czerwonych ust muskających moją szyję , blond włosów , które uwielbiałam dotykać , niebieskich oczu wpatrujących się we mnie, gdy śpię, uśmiechu , który wiecznie był skierowany w moją stronę . brakuje mi nawet paczki Marlboro w torebce , która należała właśnie do Ciebie. po prostu nadal nie radzę sobie z Twoją nieobecnością..
|