c.d. Podniosła głowe z nadzieją , gdy zobaczyła jak wręcza kwiatki jej sąsiadce. Wróciła do mieszkania, gdzie obserwowała ich z okna jak czule sie całują i przytulają, usiadła na łózku stwierdzając :" i kurwa to znów nie Ten ! Kiedy wreszcie zakocham sie w tym włąsciwym". Wtedy rozległ sie dzwonek , poszła otworzyć to była Beata ta jej sąsiadka. Przyszła sie pochwalić swoim nowym chłopakiem, nie wytrzymała zamknęła jej dzrwi przed nosem, głośno szlochając.
Smuciła sie szczęściem innej osoby, bo lepiej smucić się i kochać, niż żyć bez miłości w szczęściu. / moje xD
|