"Siedział samotnie na balkonie w zimną noc,wpatrując się w gwiazdy,przypomniała mu się rozmowa -Czy te gwiazdy są piękne? Zapytała,On odpowiedział -Nie wiem,nie patrze się na gwiazdy,Wzieła swoją torebkę,i ruszyła w stronę domu szybkim krokiem,nagle usłyszała bieg kogoś z tyłu,tak,tak to był on,złapał ją za rękę i powiedział -Nie patrzyłem się na gwiazdy,wolałem spoglądać na Ciebie,na twój uśmiech,na twoje oczy." / (c) zrobto
|