Siedziałam przed telewizorem i oglądałam pierwszą miłość kiedy zadzwonił podjarany kumpel ' wyjdź na pole . szybko ' poprosił . Niechętnie zwlekłam się z kanapy i podeszłam do drzwi tarasowych . Zobaczyłam spadające płatki osiadające na ziemi . ' śnieg' wyjąkałam smutno . ' tak , tak wiem że ty nienawidzisz zimy a ja ją kocham , ale popatrz na to z innej strony' ' o kurwa , muszę nowe buty , nową kurtkę i wg wszystko nowe ' wykrzyczałam ' i o to mi chodziło maleńka . Widzimy się później buziaki' oboje skończyliśmy rozmowę w dobrych humorach. On zadowolony z pierwszego śniegu a ja z kolejnego powodu do zakupów / nacpanaaa
|