- Daj pomaluję Ci paznokcie - powiedziała przyjaciółka chwycąc jej dłoń - Nie - wyrwała się i przykryła kocem - Oj przestań dzisiaj są twoje urodziny musisz jakoś wyglądać - tłumaczyła - Nie chcę . . Nie mam dla kogo - odpowiedziała ze łzami w oczach - Przestań się mazać , bo tusz Ci się rozmyje - poprawiała ją - Nie ! - krzyknęła - Jak chcesz płakać to OK , ale zastanów się czy warto ? Dzisiaj są twoje urodziny . . Ciesz się . Przyjdą najbliżsi przyjaciele . Musisz jakoś wyglądać - milczała - Spełnię każde twoje życzenie - uśmiechnęła się do Niej przyjaciółka - Spraw by wrócił . . - wyszeptała ze łzami w oczach . . - Lecz jej najlepsza przyjaciółka nie wiedziała co ma jej powiedzieć . Ten pierwszy raz . .
|