Płakałeś za mnie gdy straciłem go na zawsze, prawda ? Sądziłem, że idealnie zamaskowałem swoje uczucia, a wtedy Ty, dzieciak, którego znałem pół roku, przejrzał mnie na wylot. Płakałeś, mimo, iż nie była to Twoja sprawa. To dlatego pomyślałem wtedy: "Tak, to właśnie on." Dlatego nie potrafię być spokojny jeśli chodzi o Ciebie. Nie chcę już więcej widzieć, jak znika osoba, którą kocham. - Junjor Romantica
|