może czasem masz tak jak ja, że siedzisz sama w rogu swojego pokoju, puszczasz ulubioną piosenkę, oświetleniem jest tylko delikatny płomień świeczki.. i wracasz wspomnieniami do wszystkich chwil, które dały Ci tyle radości.. te szczęśliwie spędzone chwile z nim, pocałunki, pieszczoty, czułe słówka i choć teraz jego nieobecność boli to we wspomnieniach dalej możemy przeżywać te cudowne momenty. /espoir
|