Buduję swoją własną Nibylandię.
Fundamentem - odpowiedzialność i rozwaga Dzwoneczka,
murami - dziecięca wyobraźnia,
dachem - naiwność i niezdecydowanie Piotrusia.
Może nie wytrzyma, może zerwie dach.
Może ktoś przestanie wierzyć i mury się rozpadną.
Ale fundamenty pozostaną.
Bym mogła zacząć wszystko na nowo.
|