Przyszłam do szkoły tak jak w karzdy inny dzien,mialam zly humor, zwalilam zadanie,poszlam pod sale do kumpeli ,mielismy na godzine pozniej,gdy one powiedzialy mi odwruc sie ,automatycznie obejzalam sie za sb zobaczylam ciebie usmiechales sie ,wtedy moja twarz tez pokryla sie usmiechem,ale dopiero po chwili zrozumialam ze dziela nas szyba i ty nie jestes tym samym czlowiekiem z mojej wyobrazni wtedy znow moj zly humor wrocil .
|