czemu nie odczytałeś wtedy mojego szyfru, powiedziałam że nigdy nie zostawiłabym cie z takiego powdu bo Cię kocham ale jeśli ty masz nasz związek na takim niskim poziome.. czemu nie podszedłes i czule nie obojłeś, czemu wedy gdy na pozeganie lekko cie przytuliłam nie zacisnołeś mnie w sych silnych ramionach, mocniej ? potem.. ? gdy dałeś mi odejść ? Potem było już za pózno..dałeś mi do zrozumienia że pozwolłbyś na moje odejście..
|