kiedy patrzysz na mnie na dużej przerwie zapominam o wszystkim. liczą się tylko cztery rzeczy. ty, twój czarujący uśmiech, to, jak słodko się śmiejesz, twoje nigdy niezawiązane sznurówki, te zielone źrenice, które błyszczą zawsze kiedy spojrzysz w moją stronę.. ojej. to więcej niż cztery. sorry, ale tabliczki dzielenia też zapominam.
|