Zaufałam Ci a Ty mnie oszukałeś. Już Ci nie wierze w to że sie zmienisz. Wszyscy jestescie tacy sami. Nieważne czy
on od początku jest draniem który leci tylko na to żeby Cie wykorzystać, czy wydaje sie byc ok. Wszyscy predzej
czy pozniej sprowadzaja sie do tego samego. Nie szanujesz moich uczuc. Nie obchodza Cie. Skoro tak, to ty mnie już
też nie obchodzisz. U mnie zawsze rozum brał góre nad uczuciami. Nie bede sie dłużej męczyć skoro to i tak nie ma
sensu.
|