siedziała na ławce z podwiniętymi nogami, z ukrytą w nich twarzą i płakała...Podszedł do niej i spytał co się stało. Ona ze szlochem podniosła oczy i spojrzała na niego: ja nie chcę byś jak ona... Kiwnęła głową w stronę kobiety która karmiła samotnie kaczki. Spojrzał na nią z niezrozumieniem. Westchnęła i znowu się rozpłakała:Ja nie chcę zostać starą panną.../marzeniekazdegofrajera
|