Bardziej spodziewam się, że zostanę dyrektorem kreatywnym u Gucci, niż to, że zakocham się i szczęśliwie spędzę resztę mojego życia idąc z kimś za rączkę. To wręcz niewykonalne i niewyobrażalne. Zresztą miłością darzę tylko rzeczy materialne. A jeśli miłość, czym jest, rzeczą jaką? Jeśli jest dobra, czemu torturuje?
|