Kiedy jesteśmy sami możemy się wyzywac..i udawac że się nienawidzimy..ale kiedy jesteś z nią nie mogę wykrztusic słowa...język podchodzi mi do gardła....a łzy spływaja mi po brodzie ,i wtedy widzę ten twój błysk w oku że to wszystko tylko po to żebym dostała nauczkę...ale po co aż tak bolesną...bo cierpisz i ty i ja....
|