a najgorzej zabolało mnie to , że gdy ja bawiłam się w dobrym towarzystwie z dobrym humorem on umierał . on był zawsze . był u mnie zawsze, gdy tego potrzebowałam . teraz siedzę na krawężniku jako już dorosła osoba i patrzę w niebo z nadzieją , że ty patrzysz na mnie z góry i kochasz , kochasz tak jak zawsze ... jak brat . / ♥
|