Szła sobie przez plac, niczego nieświadoma z bardzo dobrym humorem. Podśpiewywała sobie swoją ulubioną piosenkę. Nagle zobaczyła go z jego nową dziewczyną. Poczuła lekkie ukłucie w sercu, lecz je zignorowała. Przeszła obok niego i powiedziała 'cześć'. Zignorował ją. Cały dobry humor poszedł się je*ać.
|