nie gadaliśmy od dwóch miesięcy . ty i ja - najlepsze kumpele , jak siostry . tak obwiniam cię za zniszczenie naszej przyjaźni - to ty zacząłeś mieć jakieś wonty , zaczęłeś mnie wyzywać , tylko po to , żeby zaimponować nowo poznanym towarzystwie . powiedziałam dość . rozpadło się . wszystko . a teraz po dwóch miesiącach wpadamy na siebie w szkole. ty , z kumplami - ja , z kumplami . mierzysz ich wzrokiem - kiedyś byś powiedziała , że mam się z nimi nie zadawać . patrzysz na mnie . idealnie odczytuje wyraz twoich oczu - ta cholernie wielka tęsknota . wiem , bo to samo jest u mnie . lekki uśmiech , zwykłe cześć i powrót do swoich znajomych . tak bardzo cię potrzebuje wiesz ? /ritka1
|