czemu większość z Was odeszła ? nie rozumiem, przecież zarzekaliście się , że zawsze i wszędzie - mimo wszystko. nie trzeba było odchodzić, trzeba było coś we mnie zmienić , bym była wystarczająca dla Was - pozwoliłabym na to. należało pomóc mi ogarnąć osobowość i charakter, a nie odwracać się dupą. / veriolla
|