Pytasz wciąż co tam u mnie czy coś, czy zmieniło się tu, chyba nie. Znowu dziś chciałam odmienić świat, ale z tego i tak nie wyszło nic. Smutna twarz, czy to już jestem ja, czy to ten kogo ty tylko znasz. Ja i tak przecież nie zmienię się choćbym nie wiem naprawdę jak chciała. Tylko pstryk i już nie ma mnie. Czasem bardzo tego chcę, zostawić wszystkich was. Szukam czegoś przez cały czas co zatrzyma mnie. Wszystko drży i przeszkadza mi śmiech. Lepiej odejdź już stąd, zostaw mnie. Nic to nic, przecież wiesz, przejdzie mi. Tylko deszcz zmyje z szyb brudny śnieg. Tylko pstryk i już nie ma mnie. Czasem tylko tego chcę, i już nie starać się. Siedzę sama w tej wieży bez dna.
|