Masz wszystkiego dość , z dnia na dzień jest coraz gorzej . Czujesz że nawet najlepszy psychiatra Ci nie pomoże . Wiem jak to jest . Wiem , znam to po sobie . Załamania nerwowe , niepowstrzymane wybuchy płaczu , gwałtowne ataki agresji .Jedyne czego chcesz to umrzeć , wyjebać stąd jak najdalej . Rzucić tym wszystkim o ścianę , rozjebać się i nie posklejać. Kiedy nie masz już siły budzić się rano , przyklejać sztucznego uśmiechu i udawać że jest okey , że dajesz radę . Kiedy wszystko doprowadza Cię do szaleństwa począwszy od zwykłego ' Dzień dobry ' skończywszy na pytaniu ' co zjesz na obiad' . Ale uspokój się , weź głęboki oddech nie jesteś jeszcze przegrany. Masz przyjaciół , rodzinę . Ludzi dla których jesteś całym światem . Tylko dla nich warto to przetrwać nawet jeśli inni nazwą Cię wariatem . / nacpanaaa
|