Jak byłam mała to Miłość znaczyła dla Mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka , która potem zwiędła , prawie Nic. Miłośc to była mama i tata , ken i barbie , książe i Królewna. Kiedy ktoś się całował , robiłam śmieszną minę , mówiłam ` Fujjj` i odwracałam głowę. Nie śniłam o Nije , nawet nie myślałam !.Nie chciałam żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach ... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś nigdy bym nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu . Teraz , za 5 Min przy Tobie oddałabym Cały Świat ! :*
|