"Długo nie płakaliśmy.
Jak tu się mazać, gdy świat taki piękny, a Ty, papużko
moja nierozłączko, jesteś ze mną i tak pięknie się
do mnie uśmiechasz.
Trzymałem w objęciach moją przyszłą żonę, matkę
naszych dzieci, prababkę naszych prawnuków. Tyle
rzeczy miałem jej do powiedzenia, pół nocy o tym
myślałem, a teraz wiedziałem tylko, że nic na świecie
nie jest tak cudne i ważne jak to, że właśnie ją do siebie
tulę (...) "
|