no na przykład: Wybrałyśmy się z koleżanką dajmy na to Agatą nad jezioro, najpierw opowiadamy jak szłyśmy, doszłyśmy na miejsce, kąpiemy sie, pływamy kajakiem, siedzimy na kładce, aż tu naaglee....coś poruszyło się w krzakach... coś jakby głowa... podchodzimy bliżej, patrzymy... głowa ogolona jakby na łyso... przygłądamy się uważniej... a tu tylko i tak dalej i tak dalej... :D:D:D:D ;p ;] ;) ^^
|