jeszcze kilka dni temu zajebiście mi się podobało
teraz przez tą pierdoloną szmatę wszystko się zjebało
myślałam i ryczałam
wiec chyba go kochałam
nie ma już tego cwela
ale dzięki niemu poznałam prawdziwego przyjaciela
on dobra morda w końcu mnie pocieszył
i jest moim przyjacielem mimo ze w życiu wiele razy grzeszył
ona też moja ptyśka
na pewno lepsza od pluszowego miśka
przyjaciółka prawdziwa
i dzięki niej byłabym teraz szczęśliwa
niestety nie posłuchałam
ale już się wyryczałam
już prawie mi przeszło
niestety to co wczoraj kochałam już odeszło...
|