_rozawiałam z przyjaciółka na temat chłopka z którym kręce. pytała co tam u niego czy gadamy. w pewnym momencie zapytała o innego. nie, nie był moim chłopakiem, podobał mi sie. i ona o tym wiedziała to o co sie mnie zapytała zatkało mnie. pytala o tamtego czy bym ja z nim nie wkręcila. wiedziała że kiedyś sie w nim bardzo bujałam, wiedziała też ze jeśli nie wyjdzie mi z tym to mam zamiar 'brać sie' za niego, ona na to że obchodzi ja tylko jej szczęście a mnie mam w dupie. dodała tez że jak nie chce jej pomóc to sama go dooda na nk i bedzie. wyszła z klasy. i co moja prawidziwa przyjciółka co nie ? || ms.inlove
|