Czasem nie kumam , u niego wszystko jest odwrotnie.Mówi że mnie nienawidzi a spogląda na mnie zalotnie.Chce mnie zaczepić , mówi - WYGLĄDASZ OKROPNIE !
I w rezultacie czas spędzamy oboje samotnie.Nie wiem czy chciałabym aby to wszystko było prostsze,obserwując uważnie można w tym logikę dostrzec.By im nie dać się sprowadzić na manowce - muszę umiejętnie przed nim zgrywać czarną owcę . / jaadziia
|