Ciągle myśle co jeszcze nadejdzie,
chciałabym wiecznie żyć we śnie,
w którym zawsze będziesz moim księciem,
prowadzącym mnie za ręke.
Będziesz zawsze chronił moje serce,
aby czuło się bezpieczne.
Może poczujemy wtedy szczęście,
kiedy los przed nami klęknie.
Czasami chciałabym nauczyć się być obojętna,
na błędy które tak często popełniasz.
Czasami wolałabym mieć serce z kamienia,
niż codzień czuć w sobie że wciąż nic sie nie zmienia.
|