Zatrzymała się, odwróciła w jego stronę:
- Dlaczego już udajesz, że mnie nie znasz?
- Przecież praktycznie my się nie znamy...
- Nie? A te wiadomości, które wysyłaliśmy sobie każdego dnia, od rana do nocy... A te pocałunku, zalotne spojrzenia, przypadkowe przytulenia, łapanie za rękę. To dla Ciebie nic?
- To wszystko jednak coś oznacza.
- A co oznacza?
- Że jesteś kolejną dziewczyną do mojej listy.
|