[...] życie to taki dziwny prezent . Na początku się je przecenia:
sądzi się, że dostało się życie wieczne . Potem się go nie
docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby
się je niemal odrzucić .W końcu kojarzy się, że to nie był prezent,ale
jedynie pożyczka .I próbuje się na nie zasłużyć . /E.Schmitt./
|