Zaczęła krzyczeć z przepełniających ją negatywnych emocji. Rzuciła o ścianę kubkiem kawy, który rozbił się na drobne kawałeczki zostawiając plamę na białej farbie. Rzucała wszystkim co wpadło jej w ręce. Była rozdarta, nie mogąc uwierzyć, że to wszystko spotyka ją po raz kolejny, że znów zakochała się bez odwzajemnienia. Po raz kolejny równie naiwnie. Po raz kolejny w skończonym sukinsynie.
|