Przepraszam za to, że nie jestem ideałem, że z każdym dniem coraz dalej mi do perfekcji.Wstyd mi za moje błędy, które popełniam jeden za drugim i na które zawsze znajdę wymówkę.Przepraszam za to że tak mało sie staram, nie dae z siebie prawie nic w porównaniu z innymi. Wybacz że słabość i zwątpienie biorą górę nad dążeniem do celu,który powinien być priorytetm w całym moim życiu.Nie wiesz nawet jak bardzo mi teraz wstyd za siebie, za to, że tak nas zawiodłam.Obiecuje,że to sie zmieni...tylko prosze, wybacz mi...Tańcu mój.
|