Przyśniło mi się, że jesteśmy razem na spacerze, idziemy milcząc, trzymamy się za ręce. W pewnym momencie zatrzymujesz się i mówisz, że mnie kochasz. Nagle się budzę. Zamiast trzymać Ciebie za rękę tulę pluszowego miśka i nie słyszę Twojego głosu, tylko jakieś krzyki zza okna.
|