byłeś moim jedynym powodem by wstać z łóżka i z podniesioną głową wyjść na balkon , zaciągając się zapachem nadchodzącej wiosny wykrzyczeć twoje imię. teraz jesteś jedynym moim powodem by ledwo stoczyć się z łóżka z łzami na policzkach w środku nocy wyjść na balkon , z papierosem w ręce i zaciągając się dymem próbować wykrzyczeć twoje imię , nie mając na to sił . | imagine.me.and.you
|