I wyobrażałam sobie, że przyjdziesz w ciemna noc, zawiążesz mi satynową wstążkę na oczach, weźmiesz za rękę i poprowadzisz przez życie, dając mi do smakowania, słodkich zwycięstw i gorzkich porażek.... A Ty? spóźniłeś się, zamknęłam okno nadziei i poszłam spać. /Dropsik
|